Nadal chcę być damą.
Ale czy w dzisiejszych czasach, gdzie wszędzie trzeba się
spieszyć, można cały czas być pełną wdzięku i mieć wszystko zorganizowane?
Czy mi, studentce pielęgniarstwa i roztargnionej fotografce,
może się to udać?
W moim małym zakątku chcę się podzielić z Wami moja pasją, inspiracjami,
przełamać stereotypy typowej pielęgniarki
i udowodnić, że wśród tego całego
chaosu można
pozostać prawdziwą damą (nie tylko zewnętrznie - to byłoby
zbyt
proste zadanie! :) ).
Damy nie znamy.
A może jednak poznamy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz